Wiara

Zmarnowany czas

„Jezus powiedział: „Błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi.” (Łk 7, 23)

16.12.2015

Pośpiech. Praca. Przemęczenie. Zmarnowany czas, który mogłem dobrze wykorzystać. Czas, który otrzymałem, a jednak nie wykorzystałem. Bo zaufałem sobie. Pozwoliłem by zwyciężyło moje ego. Wmówiłem sobie, że nad wszystkim muszę sam zapanować. I panuję.

A Jezus przychodzi i mówi: Błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi  (Łk 7, 23). Błogosławiony, czyli szczęśliwy.

A ja zwątpiłem. Pozwoliłem by strach o moją codzienność przysłonił mi Chrystusa. Pozwoliłem by praca stała się ciężarem. Pozwoliłem by lenistwo zabiło we mnie chęć pracy.

A Jezus przychodzi by to wszystko uzdrawiać. Tak jak uzdrawia chorych, przywraca wzrok niewidomym. On przychodzi i głosi Dobrą Nowinę. I mówi, że nie jestem sam. Że nie muszę sam zmagać się ze swoimi problemami. Ze swoją codziennością.

Bo Jezus przychodzi by to wszystko wziąć na siebie. By obarczyć się moim cierpieniem. By uzdrowić mój wzrok i dodać mi sił. By wziąć na siebie to, z czym sobie nie radzę. Co nie pozwala mi normalnie funkcjonować.

Ja muszę tylko Mu zaufać. Muszę pozwolić, by On działał we mnie. I nie mogę zwątpić.

Zmarnowany czas. Czas w którym moje ja pozwolił by strach mnie opanował. By opanowało mnie lenistwo. A Jezus przychodzi i to zabiera.

Przychodzi… bo chce bym był szczęśliwy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *