Wiara

On zbawia!

Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony.” (J 3, 17)

06.04.2016

Jezus mnie nie potępia. Nie przekreśla mnie, nawet gdy odwracam się od Niego. On mnie zbawia!

On po to przyszedł by dać mi nową szansę. Codziennie. By dać mi nowe życie. Tylko ja tego nie rozumiem. A przynajmniej nie całkowicie.

Bo tak często próbuję zasłużyć na zbawienie. Próbuję, udowodnić sobie (i Bogu), że świetnie sam sobie radzę. Że przecież, bez Niego też mogę się zbawić. I zawsze się na tym wykładam.

Bo odrzucam wtedy Światło. Światło, które oświetla mi drogę i wskazuje cel mojej wędrówki. Odrzucam je i wybieram ciemność. I błądzę.

Ale Jezus nawet wtedy mnie nie potępia. On mnie podnosi i daje mi kolejną szansę. Przełamuje wszystkie moje ciemności. Rozświetla każdy mój mrok. Bo to On zbawia. Nie ja.

Ale to ja mam pójść za Nim. Ja mam odpowiedzieć na Jego zbawienie swoją postawą. Mam stanąć w Świetle, by zobaczyć swoje życie. By zobaczyć swoje myśli i uczynki. I pielęgnować te dobre, a niszczyć te złe.

Jezus mnie nie potępia. I ja mam nie potępiać. Mam żyć w Świetle i to Światło wskazywać innym. I tym Światłem rozjaśniać im drogę. Rozpalać serca.

Bo tym Światłem jest Jezus. I  tylko w Nim jest zbawienie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *