Wiara

Święta rodzina

„Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy szukając Go.” (Łk 2, 41 – 45)

27.12.2015

Bóg dał mi rodzinę. Dał mi żonę i dzieci, ale także rodziców i rodzeństwo. Bóg dał mi rodzinę. I zadanie.

Bo Bóg chce bym właśnie w rodzinie Go szukał. Bym Go odnalazł wśród tych, z którymi żyję. Którzy są ze mną niemal non stop.

Ale także ja mam im Go pokazywać. Mam iść z nimi z Jeruzalem. Mam z nimi się modlić i uczyć miłości do Boga. I do siebie nawzajem.

Mam ich zawrócić, gdy oddalą się od Boga. Gdy zaczną Go szukać, nie tam gdzie powinni. Mam im wskazać drogę. Jak Jezus, który został w Jerozolimie, w tym co należy do Ojca. (Łk 2, 49b)

Ale mam też ich słuchać gdy sam zbłądzę. Gdy sam ominę Bożą drogę. Gdy pójdę dalej bez Niego.

Bo Bóg dał mi rodzinę. Nie tylko po to, bym miał do kogo się odezwać. Nie tylko po to, by mnie miał kto karmić. Bóg dał mi rodzinę, bo chciał, bym od niej uczył się Jego. I bym sam im Go pokazywał.

I Bóg dał mi Świętą Rodzinę. Dał Mi Jezusa oraz Maryję i Józefa. By byli dla mnie wzorem. Bym uczył się od nich zaufania Bogu, odwagi w przyjęciu Jego słowa. I posłuszeństwa.

Bóg dał mi Świętą Rodzinę. Bym sam zbudował świętą rodzinę. Z Nim!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *